Widok klęczącego na kolanach i modlącego się zawodnika przed pierwszym gwizdkiem arbitra wywołuje we mnie tylko jedno skojarzenie. Javier Hernandez, Chicharito, Groszek… młodziutki napastnik rodem z Meksyku, który przez rok zrobił większą karierę niż reprezentacja Polski przez dekadę. Ale, nie bądźmy już tacy polscy i nie zaczynajmy narzekać.
Urodzony w 1988 roku filigranowy napastnik z nieznanego, stał się niezastąpiony. Tak dla Manchesteru United jak i reprezentacji Meksyku, która to zdobyła Złoty Puchar CONCACAF a sam Groszek dołożył siedem trafień, w niebagatelnej liczbie, siedmiu spotkań.
Przyszedł do United jako nikomu nieznany zawodnik Chivas Guadalajara. Na niezbyt pewny grunt, ale bez większych oczekiwań, które tylko nieco wzrosły po udanym Mundialu. Bez ciśnienia, bez wielkich fajerwerków, bez… wielkich pieniędzy. Do dziś oficjalna cena nie została podana, ale mówi się o wydatku rzędu 5-10 mln euro. Złoty interes Sir Alexa Fergusona.
Teraz młody napastnik, który dla United w pierwszym sezonie zdobył 20 bezcennych bramek w 45 występach wydaje się być jednym z najniebezpieczniejszych napastników świata. Popularny już komentarz zagranicznych komentarzy, który brzmi ni mniej, ni więcej jak: gol, gol, gol, gol, gol Chicharito można zmodyfikować tylko w jeden sposób: Chicharito – gol, Chicharito – gol (…).
Niemalże każdy kontakt tego zawodnika kończy się bramką. Co najważniejsze? Nie gra z polotem jak Messi, nie walczy za cały zespół jak Rooney, nie kopie kibiców jak Cantona. Można by rzec, zawodnik bez stylu, bez charakteru. Jednak nic bardziej mylnego, jego stylem jest gra w jednej linii z obrońcami, którzy na jego widok zdaję się być zakręceni jak słoik po ogórkach. Szybkie przyspieszenie, dołożenie nogi, a czasami klatki piersiowej (patrz bramka o Tarczę Wspólnoty) i… cieszenie się po kolejnej już bramce.
Owszem, nie można popadać w euforie. Ten młodziak nadal ma wiele do poprawienia i osiągnięcia, co udowodnił chociażby finał Ligi Mistrzów z Barceloną, gdzie Groszek za wiele nie pograł. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to talent czystej wody, a zarzucanie mu, że tylko dostawia nogę zdaje się być szukaniem dziury w nowej autostradzie… oby nie tej na EURO 2012, bo co Niemcy powiedzą?
A czego oczekuje trener od napastnik? (w trosce o najmłodszych, przypominamy, że zdania nie zaczyna się od a!) Ano zdobywania bramek, a z tego obowiązku Chicharito wywiązywał się w tym sezonie lepiej od takich zawodników jak Rooney, Drogba czy Torres. Chociaż ten ostatni… aby przegonić jego rekord zdobytych bramek dla Chelsea mi samemu brakuje już tylko jednej bramki, a jak z Wami? Ja obiecuję, że postaram się dogonić Hiszpana w sezonie 2011/12. Amen!
Krzysztof SKRZYPEK
Źródło: Magazyn Piłkarski
Zagraj w nową zabawę typerską. Powalcz o konsolę i gry piłkarskie!
| dodał: anonimowy Niedziela, 26 Czerwiec 2011 23:48
hmm... | dodał: anonimowy Poniedziałek, 27 Czerwiec 2011 01:17
chicharito | dodał: anonimowy Poniedziałek, 27 Czerwiec 2011 09:21
| dodał: gumi1923 Poniedziałek, 27 Czerwiec 2011 16:01
| dodał: Mahamadou. Wtorek, 28 Czerwiec 2011 11:31
MnxBNwAkXNHkd | dodał: anonimowy Czwartek, 18 Sierpień 2011 05:59
FIgkQapvkZaY | dodał: anonimowy Czwartek, 18 Sierpień 2011 10:10
EVONFwoldkEsMc | dodał: anonimowy Czwartek, 18 Sierpień 2011 20:13
jkLIUHxsZWSoaoShyd | dodał: anonimowy Piątek, 19 Sierpień 2011 16:44
pbqhKykHhjXlNNhS | dodał: anonimowy Poniedziałek, 19 Wrzesień 2011 20:11
fUJZVHMWXnVXIFTqwya | dodał: anonimowy Wtorek, 20 Wrzesień 2011 06:15
MDonmshRlt | dodał: anonimowy Wtorek, 20 Wrzesień 2011 09:37
lJLJUqJzxWBucjnvFW | dodał: anonimowy Czwartek, 22 Wrzesień 2011 09:17
| dodał: daf Piątek, 04 Listopad 2011 08:48
| dodał: daf Piątek, 04 Listopad 2011 08:48
| dodał: daf Piątek, 04 Listopad 2011 08:48
lTGtbSiHa | dodał: anonimowy Sobota, 14 Styczeń 2012 16:22
LZcyKOWIusE | dodał: anonimowy Sobota, 14 Styczeń 2012 19:13
cglSQPyfNxmxQmzZKK | dodał: anonimowy Sobota, 14 Styczeń 2012 19:24
FzKjAqdbRN | dodał: anonimowy Wtorek, 17 Styczeń 2012 14:14
yuqrMSlHrOJOLqkPH | dodał: anonimowy Środa, 26 Wrzesień 2012 01:46
vIeQBXCy | dodał: anonimowy Piątek, 28 Wrzesień 2012 12:34